Sanaka Hiiragi, Fotograf utraconych wspomnień, 2023
Ach jak lekko i przyjemnie płynęło mi się po tej opowieści. To idealna książka na długie jesienne wieczory, kiedy można ze spokojem poddać się refleksji i z góry spojrzeć sobie na swoje życie. Całość składa się z trzech opowiadań, a każde z nich skupia się na innej osobie. Do studio fotograficznego zostają przynoszone transporty zdjęć z całego życia konkretnych osób. Kiedy pojawiają się owe osoby, muszą zmierzyć się z informacją, że właśnie umarły. W celu podsumowania przed przejściem do nieba, mają zadanie, aby wybrać po jednym zdjęciu z każdego roku jaki przeżyły.
Pojawia się więc smutek z powodu śmierci i pożegnań. Autor jednak tak ciekawie prowadzi narrację, że z tekstu bije więcej optymizmu niż pesymizmu. Podoba mi się takie podejście do tematu jak również sam pomysł na to, aby podumać sobie trochę nad życiem każdego z bohaterów oraz swoim własnym. 

 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz