Marcin Kostrzyński, Przyrodyjki, 2021
Cieszę się, że mogę opowiedzieć o tej książce, w momencie gdy przychodzi wiosna. To według mnie najwspanialszy czas w przyrodzie, bo wszystko zaczyna budzić się po długiej zimie, nabierać kolorów i wydawać piękne odgłosy. Marcin Kostrzyński wspaniale potrafi o tym opowiadać. Każdy rozdział tej książki to mała podróż do świata zwierząt. Przyrodnik pokazuje nam nie tylko jak zachowują się zwierzęta, ale przede wszystkim, jakie mają cechy, co myślą i czują. To fascynujące odkrycie zobaczyć świat z perspektywy dzikiego zwierzaka.
Książka nadaje się zarówno aby czytać ją z dziećmi jak i samemu. Czytelnik w każdym wieku będzie usatysfakcjonowany bo opowieści poprowadzone są bardzo uniwersalnie. Autor opowiada o swoich metodach obserwacji dzikich zwierząt i bliskich spotkaniach z nimi. Niejednokrotnie czułam się jakbym sama chodziła po lesie i zawsze po skończeniu rozdziału miałam od razu ochotę biec i szukać zwierzęcych tropów. Serdecznie polecam aby w ramach relaksu zanurzyć się trochę w świat Marcina Kostrzyńskiego i podpatrzeć sprytnego lisa, rodzinę dzików i wilków.
Wędruje na czytelniczą listę, pozdrawiam Iwono, Jardian .
OdpowiedzUsuń