piątek, 11 sierpnia 2023

Ludzkość na zakręcie

 Jose Saramago, Miasto ślepców, 2019




Sięgnęłam po tę książkę w Portugalii, aby poznać twórczość jedynego literackiego noblisty z tego kraju. Kiedyś oglądałam filmową adaptację powieści, ale w sumie nie dużo pamiętam z tego filmu poza faktem, że prawie wszyscy oślepli. Teraz miałam szansę głęboko zanurzyć się w tytułowe miasto i przeżyć prawdziwy dramat z jego mieszkańcami. Po kolei ludzie zupełnie bez powodu zaczęli ślepnąć. Na początku epodemii utworzono odosobnione miejsca, gdzie przywożono kolejnych ślepców. Tylko jedna kobieta pozostaje widząca i stara się przetrwać w morzu przerażonych ludzi. 

Ta książka mocno mną wstrząsnęła. Kolejne sceny opisano bardzo realistycznie a refleksje jakie pozostają po lekturze są zatrważające. Kondycja ludzkości z pewnością pogarsza się z roku na rok. Fakt bycia uzależnionym od tak wielu rzeczy potrzebnych do życia nie nastraja optymizmem. Daje dużo do myślenia. 

Jednym z głównych atutów prozy Portugalczyka jest dla mnie styl jego narracji. Słowa płyną lekko przez całe strony, kropki są zastępowane przecinkami przez co ma się wrażenie, że ktoś snuje długą opowieść. Fakt ten potęguje brak wyodrębnionych wersji dialogowych. Bohaterowie rozmawiają, ale wszystko jest tak płynne, że czasami nie wiadomo co jest słowami tych osób a co tylko myślami. Bardzo lubię takie literackie zabawy i z pewnością sięgnę po kolejne książki Saramago. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz