sobota, 18 marca 2023

Zmierzch słowiańskich bogów i demonów

 Aleksandra Seliga, Gołoborze. Panna, 2022



Miałam bardzo fajny tydzień z audiobookiem tej książki. Zainteresowałam się nią dzięki akcji wspólnego czytania na słowiańskim profilu Instagrama. Od razu przeniosłam się prosto do słowiańskiej wioski. Czasy, w których przyszło żyć bohaterom powieści nie są łatwe. Na ziemiach polskich trwa proces chrystianizacji a nowo przybyli zakonnicy mają plan wytępienia pogaństwa. Z niezwykłym zaciekawieniem obserwowałam życie Polaków, którzy byli bardzo przywiązani do wiary swoich przodków i mimo tego, że ze strachu chrzcili swoje dzieci i tak w swoich domach, po kryjomu odprawiali dawne obrzędy i składali dary starym bogom. 

W powieści pojawiają się słowiańskie demony, nawet bóg Weles ukazuje się głównej bohaterce. Jest nią Nawojka, którą babcia od dzieciństwa przygotowywała do roli czarownicy. Nawojka pomaga więc ludziom odpędzając demony, lecząc uroki i zaklinając rzeczywistość. Na przeszkodzie staje jej brat Sieciech, który przyjął nową wiarę i przystał do Zakonu Benedyktynów. Cała historia staje się jeszcze bardziej emocjonalna gdy do gry wchodzi miłość i poświęcenie. Czytając od razu można zauważyć, że autorka jest historyczką. Fabuła raz po raz nawiązuje do dawnych polskich legend i faktów historycznych. Podoba mi się, że czytając fantasy można się przy okazji dowiedzieć czegoś ciekawego o historii Polski.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz