czwartek, 14 października 2021

Tragiczne losy Gdańska

 Anna Sakowicz, Czas gniewu, 2021




"Mnie skurczybyki wmawiali, że szkopem jestem. Panie, co ja musiałem się nagimnastykować, żeby zostać w Gdańsku. Za Niemca było źle, ale teraz, kiedy niby wreszcie polski nasz Gdańsk, to nikt się z nami nie liczy."




Drugi tom Jaśminowej Sagi opisuje czasy wojenne i powojenne do 1968 roku w Gdańsku. Razem z rodziną Jaśmińskich, Zapolskich i Hirszów próbujemy przetrwać ten najtragiczniejszy w dziejach miasta czas. Narracja poprowadzona jest kilkutorowo. Podczas wojny autorka przedstawia losy Żyda, który dostaje się do obozu w Studhofie - Księdza, któremu udaje się uniknąć wywózki do piaśnickich lasów - Katarzyny z Warszawy aż w końcu polskich mieszkańców Gdańska, którzy musieli ukrywać swoją tożsamość i podawać się za Niemców aby przeżyć. 

Śledząc losy ulubionych z pierwszej części bohaterów, tak jak na wojnie, nie jesteśmy pewni każdego ich następnego dnia. Wielu zginie, zostanie powołanych do Wehrmahtu i wysłanych na front, wywiezionych do przymusowej pracy, uwięzionych w obozie. Autorka z niezwykłym talentem opisuje emocje, jakie towarzyszyły Gdańszczanom, daje wgląd w ich różnego rodzaju życiowe tragedie, przedstawia postawy Niemców, Kaszubów i Polaków pochodzących z mieszanych rodzin. Nie zdawałam sobie wcześniej sprawy, przed jakimi wyborami stali Gdańszczanie, podczas wojny jak również w momencie, gdy do miasta wkroczyła Armia Czerwona. Dzięki tej książce, która mimo fikcyjnej fabuły opisuje prawdziwe wydarzenia, udało mi się lepiej to zrozumieć. Interesująco było przyglądać się tutaj jak rozbrzmiewające językiem niemieckim Wolne Miasto Gdańsk zmieniło się w polski Gdańsk i jaką cenę, musieli za to zapłacic mieszkańcy.



4 komentarze:

  1. Iwono - sięgnę. Tym bardziej, że w Gdańsku nie miałem - o zgrozo - jeszcze okazji być, ale mnóstwo filmów o nim oglądałem. Mam też pewne koneksje rodzinne - brat mej świętej pamięci Babci wyjechał tam krótko po wojnie, i w latach 90 - tych kontakt rodziny się urwał. Poza tym - uwielbiam sagi. Z innych rzeczy - Gdańsk wiele wycierpiał. mam najnowsze repetytorium do matury, i nawet cztery kategorie tzw. Reichlisty inaczej już są nazywane. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie trzy tomy już na mojej półce. W wolnej chwili na pewno je przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O zazdroszcze trzeciego tomu! To chyba nowość, nie wiedziałam, że kolejna część miała już premierę:)

      Usuń