Kazuo Ishiguro, Bei Anbruch der Nacht, 2009
Tytuł oryginału: Nocturnes: Five Stories of Music and Nightfall
Polski tytuł: Nokturny
Noblista w zbiorze opowiadań koncentruje się na temacie muzyki, oddając hołd swojej pasji. Główni bohaterowie to muzycy borykający się z różnymi problemami. Najciekawszym z nich wydał mi się saksofonista, który poddał się plastycznej operacji twarzy. W klinice poznaje pewną wpływową celebrytkę, po podobnej operacji. Razem w obandarzowanych twarzach, wędrują po hotelowych korytarzach prowadząc zaciekłe dyskusje. W ten właśnie komiczny sposób autor przedstawia interesujący światopogląd swoich bohaterów.
Artyści to specyficzne osoby. Muzycy przepełnieni pasją i talentem często mają zupełnie inne priorytety niż przeciętni ludzie. Bardzo przyjemnie było mi przez chwilę pożyć ich życiem, spojrzeć na świat przez pryzmat muzyki i posłuchać tego co im w duszy gra. Autor wspaniale potrafił oddać muzyczny klimat i rozbudzić zmysły. Jego proza jest ponadto wieloznaczna. Pod przykrywką humoru i zabawnych cech charakteru wykreowanych postaci potrafi ukryć ważniejsze przesłanie, do którego czytelnik musi dotrzeć po pozostawionych śladach sam.
Sięgnę niewątpliwie. Przypomniała mi się piękna piosenka z 1995 roku - z Konkursu Piosenki Eurowizji w Dublinie - "Nokturn" zespołu norweskiego "Secret Garden". Polecam jej odsłuchać. Przesyłam piątkowe pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńChętnie posłucham:)
Usuń