środa, 27 listopada 2019

Mocny przekaz

Justyna Kopińska, Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadecie?, 2015




"O sprawie ośrodka nie da się zapomnieć. Tyle przesłuchań, podczas których wychowankowie opowiadali o najgorszym koszmarze, jakby to było coś oswojonego, normalnego. Wcześniej nie wiedziałam, że można komuś zrobić taki zamęt w głowie. Sprawić, żeby nie mógł odróżniać dobra od zła." (s.17)



Jestem przyzwyczajona do tego, że reportaże Justyny Kopińskiej bulwersują i nie dają szybko o sobie zapomnieć. Ta książka jednak, w odróżnieniu od pozostałych autorki, skupia się tylko na jednym temacie. Opowiada o okrutnościach, jakie miały miejsce w ośrodku dla dzieci prowadzonym przez siostry zakonne, i ich konsekwencjach w psychice młodych ludzi. Jest to dla mnie za duży ładunek emocjonalny na jeden raz. Nie dałam rady przeczytać tej książki od razu. Dawkowałam ją sobie w kilku częściach, w odstępach czasu. Skupia się na zbyt okrutnych i niezrozumiałych dla mnie wydarzeniach.


Kolejni wychowankowie ośrodka opowiadają mniej więcej o tym samym, dlatego uważam, że za dużo tego w jednym miejscu, mnóstwo rzeczy się powtarza. Może dzięki temu przekaz jest tak silny. Czytanie o krzywdzie dzieci nigdy nie było dla mnie łatwe, tu dodatkowym kontrastem jest fakt, że głównymi sprawczyniami psychicznej i fizycznej przemocy są siostry zakonne. Opisy pobić, gwałtów, kar, manipulacji czy innych okrutnych metod wychowawczych nie mieszczą mi się w głowie. To bardzo trudny temat i potrzebna książka. Uświadomiła mi bardzo dużo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz