Lea Kampe, Der Engel von Warschau, 2021
Polski tytuł: Anioł z Warszawy
"Wcale nie jestem silniejsza od innych. Po prostu nie mogę sobie pozwolić na bycie słabą."
Lubię zbeletryzowane biografie, dlatego z przyjemnością sięgnęłam po "Anioła z Warszawy". Książkę miałam możliwość przeczytać w oryginale, gdyż autorka jest Niemką. Zawsze ciekawi mnie niemieckie spojrzenie na wojnę i historię polsko-niemiecką. Tym razem się nie zawiodłam, wydawnictwo Piper wydaje wartościowe książki. Autorka z dużym szacunkiem opisała życie Ireny Sendlerowej podczas drugiej wojny światowej. Na kartach powieści pojawia się mnóstwo historycznych postaci. Czyta się z zapartym tchem i emocjami, bo nie do końca byłam pewna, czy każda akcja wyprowadzania dzieci z getta się udała.
Jest to opowieść o silnej i odważnej kobiecie. Nie zabrakło również wątków miłosnych. Głównej bohaterce udało się bowiem wyprowadzić z getta również swojego ukochanego. Fabuła trzyma się faktów, chociaż czasami autorka nie mogła wgłębiać się w szczegóły różnych pobocznych wydarzeń historycznych. Niemniej jednak znalazła się tutaj cała historia warszawskiego getta, powstanie wiosną w 1943 i latem w 1944. Narracja od poczatku toczy sie dwutorowo. Z jednej strony przeżywamy dramaty Ireny i ludności żydowskiej a z drugiej przyglądamy się wydarzeniom z punktu widzenia władz niemieckich. To bardzo ciekawy zabieg ułatwiający ogólną orientację.
Dużo czytałem podobnych, więc i po tę zbeletryzowaną - z przyjemnością sięgnę :-) . Pozdrawiam Iwono :-) .
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto czytać książki o tak ważnych postaciach jak Irena Sendlerowa.
OdpowiedzUsuń