Ula Pedantula, Pozamiatane, 2018
Rzadko piszę tu o poradnikach. Zazwyczaj dlatego, że nie zawsze czytam je w całości. To tego typu książki, które można czytać wielokrotnie i nie koniecznie od deski do deski. Dodatkowo bardzo lubię zaznaczać ciekawsze fragmenty w poradnikach, podkreślać aby lepiej zapamiętać, lub żeby kiedyś do tego szybko wrócić. To literatura, która uczy, radzi i pomaga ogarnąć konkretny temat. O poradniku yutoberki Uli Pedantuli postanowiłam tu wspomnieć, bo to książka, która bardzo mi się przyda w tym roku. W roku przeprowadzki do dużego domu!
Czytam rozdziały w dowolnej kolejności, inspiruję się kolejnymi stronami i planuję jak konkretne rady i pomysły dopasować do siebie. Elegandzkie wydanie książki sprawia, że bardzo dobrze czuję się za każdym razem kiedy ją otwieram. Czasami nawet nie mogę się doczekać, żeby znowu trochę poczytać i pooglądać. Są tu rozdziały o tym jak zorganizować swoją domową przestrzeń. Pedantula opowiada o każdym pomieszczeniu z osobna: kuchnia, salon, pokój dziecięcy, łazienka, przedpokój i sypialnia. Ostatnią część poświęcono sprzątaniu tego wszystkiego!
Jednym słowem jest co czytać i czym się inspirować. Nie powiem abym przy tej książce dowiedziała się wielu nowych, super odkrywczych rzeczy. Myślę, że każda osoba posiadająca rodzinę orientuje się lepiej lub gorzej w temacie prowadzenia domu. Jednak sposób opowiadania i styl autorki inspirują mnie do zmian i przede wszystkim do działania. Myślę, że to dobra książka na Nowy Rok. Może czas coś zmienić w swoim otoczeniu? Może czas na wprowadzenie nowych domowych rytuałów?
Dziękuję za bardzo ciekawą recenzję. Nie wykluczam - że sięgnę , gdyż sprzątam swoje M3. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńPowodzenia z noworocznymi porządkami!
OdpowiedzUsuń