środa, 18 marca 2020

Olga Boznańska - artystka w trudnych czasach

Angelika Kuźniak, Boznańska. Non finito, 2019




"Monachium ją oszałamia. "Gdybyś wiedziała, kochana Mamusiu, jak tu ludzie są weseli, tak beztroscy, ze wszystkiego się śmieją, nie myślą o smutkach. Jestem pewna, że gdybym pozostała dłużej w Monachium, stałabym się równie wesoła. Nic ich nie przeraża, interesują się wszystkim, malarstwem, muzyką, chociaż są handlarzami."



Długo czekałam na biograficzną książkę tej niesamowitej artystki. To dzieło niezwykle wartościowe. Wydanie piękne pod każdym względem, pełne zdjęć i obrazów. Ciekawie skonstruowane, bazujące na sprawdzonych źródłach i zeznaniach świadków. Wielkie brawa dla autorki, będę często wracać do tej książki. Wybrałam cytat z korespondencji Olgi Boznańskiej o Monachium, bo tu mieszkam i monachijski etap w jej życiu jest mi szczególnie bliski. 


Jednym słowem biografię tę czytało się niezwykle przyjemnie. To jedna z tych książek, które koniecznie trzeba mieć na półce w tradycyjnej, książkowej formie. Dobrze się czyta i ogląda. Życie Boznańskiej to opowieść o wielkiej artystce i samotnej duszy w trudnych dla kobiet czasach. Na przełomie wieków XIX i XX życie artystyczne Krakowa, Monachium i Paryża było niezwykle interesujące, tutaj mamy okazję przyjrzeć mu się z bliska. Bardzo podobało mi się zanurzenie w ten  świat. Biografka ze szczegółami opowiada o malarstwie swojej bohaterki, przybliża różne etapy jej pracy i etymologię powstawanie niektórych obrazów, jak również ciekawostki z życia osobistego. Siostry Boznańskie, Iza i Olga, jeszcze długo będą krążyły mi po głowie. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz