sobota, 20 maja 2017

Opowieści terapeutyczne


Irwin D. Yalom, Istoty ulotne, 2015


„ – O czym ty naprawdę myślisz w tej chwili? – Dwadzieścia czy trzydzieści lat temu takie pytanie mogłoby naprawdę zbić mnie z tropu. Długoletnie doświadczenie terapeuty nauczyło mnie jednak, by ufać własnej nieświadomości, która podpowie najmądrzejszą reakcję, i wiedziałem doskonale, że naprawę ważne jest nie to, co konkretnie powiem o swoich myślach, lecz sam fakt, że gotów jestem się nimi podzielić. Powiedziałem więc pierwsze, co mi przyszło do głowy.” (s.30)


Książka amerykańskiego psychiatry to dziesięć opowieści psychoterapeutycznych, w których autor opowiada o swojej pracy i pacjentach. Są to często poruszające historie ludzkich losów, które powinny zaciekawić każdego kto lubi przyglądać się życiu innych ludzi i analizować je. Doświadczenia zawodowe psychoterapeuty jest imponujące, jego podejście do różnych problemów daje bardzo ciekawy wgląd w psychikę ludzką i pozwoliło mi uzmysłowić sobie kilka prostych i oczywistych zależności, o których wcześniej nigdy nie myślałam.

Po lekturze tej książki może lepiej potrafię odpowiedzieć sobie na pytanie jak w wartościowy sposób przeżyć i przygotować się na jego koniec życia. Chociaż zdaję sobie też sprawę z tego, że może to być tylko teoria. Ludzka psychika jest tajemnicza i zawiła, autor odsłania przed czytelnikami skrawek tej tajemnicy, ale z pewnością jej nie tłumaczy.
Przedstawieni w kolejnych rozdziałach pacjenci zjawiają się u psychologa w trudnych momentach swojego życia, każdy z nich jest inny ale ich problemy jednak często się powielają. Nie wszystkie historie mnie pochłonęły, było kilka których pominęłam. Chociaż czyta się lekko i szybko a psychoterapia zawsze brzmiała dla mnie interesująco to jednak pod koniec książki zaczęłam się trochę nudzić. Może czasami dr Yalom za bardzo wczuwa się w problem co sprawiało, że zaczynał mnie nużyć a może nie do końca mogłam wczuć się w obce mi problemy.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz